www.ludzieswiata.fora.pl

sherin

Zbliza sie, juz niedlugo, w zwiazku z tym piszcie gdzie bedziecie spedzac, z kim,co przygotowujecie na wigilijna kolacje, jakie macie plany odnosnie prezentow.
My jedziemy do PL, ostatnio jest tak ze na wigilie jednego roku jestesmy u mojej rodziny, n-nego u meza rodziny,choc czasem zdarza sie ze jestesmy u wszystkich, w jeden wieczor.Wiekszosc przygotowan biora na siebie rodzice, w zwiazku z tym ze my przyjezdzamy nie wczesniej niz 1 dzien przed Wigilia, wiec juz prawie wszystko jest gotowe.Moja mama zawsze robi lazanki z makiem (mniammmm uwielbiam) mama mego meza robi natomiast kutie (mniej lubie ) jest zupelnie inaczej u moich tesciow ,np tesciowa po kolacji podaje ciasto ,natomiast u mnie ciasto zawsze jemy w I i II dzien swiat nigdy na Wigilie.
Prezentow jeszcze nie mam obmyslonych,chociaz dla mojej cory zamowilam juz MP3 rozowy,bo bardzo chce od Mikolaja dostac :hamster_evil:

pH

ja nic nie wiem ..w tamtym roku bylismy tu w Belgii sami.... nie bylo zaciekawie ale coz...teraz tez nie wiem czy pojedziemy czy nie....

wigilie zawsze spedzalismy u moich rodzicowa 1 dzien swiat i 2 poswiecalismy na gosci....na stole u mojej mamy zawsze stoi 12 potraw i jest talerzyk pusty dla nieznajomego hihi... po wigilii moj Małż przebieral sie za mikolaja i rozdawal prezenty z wielkiego wora...ale teraz dzieci sa zbyt duze zeby ktos sie przebieral...

ale do prezentow nie przywiazuje uwagi bo moja cora nie wierzy w mikolaja,.......

Martoszka

haha w Mikolaja moze i nie wierzy ale prezenty jak kazdy dzieciak lubi Wesoly

Martoszka

wlasnie wigilje zawsze spędzalismy z pH rodzioną u naszych rodzicowpierwszy dzien tez raczej u nich i razem na drugi do naszych mężow rodzinki.
jo w tamtym roku bylo nudno Smutny pH nie bylo
moja corka chodzi z moją siostrą i kolezankami kolendowac przez dwa dni
zawsza nazbierają kupe kasiory hihi
w tamtym roku przeznaczyla calą kasiore na kupno komorki
chpciaz uwazam ze dzieciak w 7 czy 8 lat jest za maly na takie zabawki
ale powiem szczerze ze sie przydaje jak gdzies sie wluczy to se drynkne tylko i wiem gdzie jest i co robi:)

sherin

Moja w Mikolaja wierzy, a ja nie wybijam jej tego z glowy a niech wierzy ehhehe,w tamtym roku namalowala co chce dostac,ja musialam "wyslac"list do Mikolaja ,a jakie zdziwko bylo jak zobaczyla, ze Mikolaj jej przyniosl to co chciala hehe.
Martoszka no ja mowie do Ph zeby jechala na swieta,nawet jej miejsce w aucie udostepnie heheh,toc to po drodze prawie. :hamster_evil:

Martoszka

ale jedno miejsce to jej raczej nie wystarczy

pH

hahahahah sherin no ale 1 miejsce to za malo...niestety
ja powiedzialam mojej Gabi ze Mikolaj jest ale prezenty to nie on kupuje tylko my rodzice,przeciez i tak jest zawsze z nami jak kupujemy prezety, lepiej zeby sie kiedys nie zawiodla ze rodzice ja oklamali.

DelMar

Ja to Boze narodzenie bede spedzac w domu, bo nie mam dyzuru. Regularnie co 2 lata pracuje, na zmiane z Sylwestrem.
Oczywiscie, przed Swietami generalne porzadki- lubie, jak pachnie swiezo wypranymi firankami, pozatym nieco dekoracji, Mikolaje, swiatelka, bukiety z jedliny.
Wigilia tradycyjne potrawy rodzinne, nie 12, ale bezmiesne. Czerwony barszc, pierogi z kapusta i grzybami, salatka, kompot z suszonych owoców. Jesli ktos z rodziny w Polsce wpadl na pomysl przeslania oplatka, dzielimy sie nim.
Potem dzielenie sie porezentami- nie sa jakies wymyslne, raczej skromne, symboliczne.
Wieczorem Pasterka, jesli jest w naszym kosciele.
Potem 2 dni wypoczywania, jedzenia resztekze stolu wigilijnego, spacery, telefony, zyczenia.
Tak mijaja moje Swieta :hamster_attention:

yasmin26

Boze Narodzenie- gdyby nie one to zapadlabym w sen zimowy zeby tylko nie zimowac Mruga

nie lubie zimy ale jak pomysle sobie o spacerze w zimowy wieczor, rozswietlony lampkami to od razu cieplo mi na sercu.

kocham Swieta Bozego Narodzenia

pozdrawiam wszystkich Sw.Mikolajow
Angel

beatake

Moja corka tez jeszcze wierzy w Mikolaja :hamster_bigeyes:

Najprawdopodobniej w tym roku spedze swieta w Belgii-ale moze sie jeszcze cos zmieni...
Ja zawsze spedzalam wigilie u mamy-przyjezdzala siostra ze swoja rodzinka
Uwielbiam atmosfera przed swietami-dekoracje,swiatelka :hamster_beautiful:

DelMar

Mikolaj to jest piekny wynalazek, ja tam nie mialabym problemu, w taka wyzsza sile wierzyc :hamster_beautiful:

pH

hehehe to chyba janie umiem tylko wierzyc w takie rzeczy...jakos malo zabawne dla mnie sa takie bajki i wciskanie kitu dzieciom...tak WIEM WIEM psuje cala atmosfere hihihi...ale nie umiem dziecku powiedziec Mikolaj ci przyniesie prezent jak widzi ze ja go kupuje.

Martoszka

eeej to czemu nie idziesz do sklepu bez niej Mruga

beatake

a ja uwazam ze to najpiekniejszy okres jak dzieci wierza w mikolaja :hamster_beautiful:

ale moja to chyba juz tak ostatni rok-ze da sie nabrac :hamster_confused:

pH

nie ide bez niej bo zawsze jade w soboty albo niedziele do centum handlowego i w domu jej samej nie zostawie na 4 godziny.... Jezyk

Moja wierzyla puki moja mlodsza siostra nie wygadala ze Mikolaj ktory przynosil prezenty to byl jej przebrany tata.